Detal ławy dźwigniowej
Aktualności

Kolejny przerywnik od kartonu

Sporo czasu upłynęło od pierwszego modelu w tej „ekskluzywnej” serii, ale wreszcie udało mi się przebrnąć przez chyba najbardziej wyczerpujący etap projektowania modelu nastawnicy w skali 1:5. W tej odsłonie oddaję do waszej dyspozycji opracowanie umożliwiające zbudowanie największego podzespołu nastawnicy – ławy dźwigniowej. Ława to nie tylko podstawa do mocowania wszystkich dźwigni nastawczych – w jej tylnej części znajdzie się serce całej nastawnicy, czyli skrzynia zależności. Oczywiście skrzynię „zaludnimy” w kolejnych odsłonach projektu, w których pojawią się suwaki, poprzeczki, nasadki, słowem: wszystko co jest potrzebne do odtworzenia logiki działania nastawnicy1. Ława zaprojektowana jest tak aby równocześnie wyglądała i funkcjonowała tak jak oryginał. Oznaczało to, że do zweryfikowania tego opracowania musiałem w sumie zaprojektować wszystkie przyległości, aby upewnić się, że nawet pięciokrotnie pomniejszone części będą dalej działać jak w rzeczywistości. Zaletą tego podejścia jest fakt, że mam już prototypy kilku kolejnych podzespołów, a więc kolejne aktualizacje powinny pojawiać się częściej niż raz na rok.

Ława dźwigniowa nastawnicy mechanicznej na 8 dźwigni nastawczych. Ława dźwigniowa nastawnicy mechanicznej na 17 dźwigni nastawczych.

Zgodnie z tradycją Repozytorium, opracowanie jest wielowariantowe i umożliwia budowę ławy w jednej z dwóch typowych szerokości – na 8 lub na 17 dźwigni. Poza tym, w zależności od tego jakimi możliwościami technicznymi dysponujecie, dłuższe elementy można wydrukować lub wykonać na podstawie szablonów z typowych profili aluminiowych dostępnych w większości marketów budowlanych.

Tyle jeśli chodzi o bieżący model. W kolejnych odcinkach tej serii pojawi się (mniej więcej w tej kolejności):

  • dźwignia sygnałowa wraz z wyposażeniem dodatkowym (zapadka przeciwzwrotna i krążki do dźwigni sprzężonych),
  • plany wykonania podstawki pod nastawnicę i elementy do połączenia nastawnicy np. z makietą (będzie to jedyne opracowanie z częściami nie mającymi odpowiednika w prawdziwej nastawnicy),
  • dźwignia ryglowa,
  • elementy skrzyni zależności.

W dalszych planach jest podstawa blokowa a nawet działający aparat blokowy. Tak, nie przeczytaliście źle, udało mi się zmajstrować działający prototyp blokady półsamoczynnej!

Mam świadomość, że seria ta zaczyna brzmieć coraz bardziej egzotycznie dla osób „postronnych” i wielu z was, mimo chęci podjęcia się tego projektu, może nie wiedzieć ile dźwigni określonego rodzaju będzie potrzebować albo nawet jakiej szerokości nastawnicę zacząć budować. Dlatego pomiędzy kolejnymi publikacjami części do modelu postaram się wrzucać też krótkie artykuły (a może nawet filmy na YouTube!) poświęcone teorii projektowania takich urządzeń.

A na koniec jeszcze krótkie filmowe podsumowanie tego etapu budowy modelu nastawnicy:

Jak zawsze życzę wam miłego sklejania!

1Jako przedsmak zagadnienia zerknijcie na primaaprilisowy artykuł, w którym z przymrużeniem oka rozstrzygam, czy nastawnica jest mechanicznym komputerem.

Jeden komentarz:

  1. Browar 9 kwietnia 2024 o 22:41

    Super. To teraz potrzeba rozjazdu i lokomotywy w tej skali.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Najczęściej pobierane

Najlepiej oceniane modele