W dziale Pozostała infrastruktura kolejowa zamieściłem nowy model – urządzenie dzwonowe. Jest to kolejny obiekt z sąsiedztwa żelaznych szlaków, który w Polsce jest już gatunkiem wymarłym.
Jeszcze przed II wojną światową urządzenia te można było spotkać przy wielu strażnicach przejazdowych – ich zadaniem było informowanie dróżnika za pomocą kombinacji uderzeń o sytuacji na szlaku. Rozwój telefonii kolejowej przypieczętował ich los – do połowy lat 60-tych XX wieku pozostało tylko jedno czynne urządzenie w Porajowie*, na dodatek na szlaku nie będącym odcinkiem sieci PKP (szlak Zittau – Liberec przebiegający na krótkim odcinku przez terytorium Polski). Nieliczne egzemplarze, często pozbawione dzwonów i mechanizmu przetrwały do lat 90-tych pełniąc funkcję skrzynek przyłączy telefonicznych. Przynajmniej jedno takie przetrzebione urządzenie (właściwie sama obudowa) znajduje się w zbiorach PSMK w Parowozowni Skierniewice.
A może wy wiecie, czy gdzieś jeszcze zachowały się chociaż fragmenty takich urządzeń? Chętnie zapoznam się z waszymi odpowiedziami.
Tymczasem, życzę przyjemnego sklejania.
*Wg artykułu T. Roszaka (KMiD 1/2002) w 1997 urządzenie jeszcze istniało. W 2012 nie było już śladu ani po urządzeniu ani po pobliskiej strażnicy.
Witam. Widziałem dzisiaj taki dzwon u emerytowanego kolejarza, wyglądał jak ten zielony. Niestety został przerobiony na wędzarnie. Piękny i ciekawy kształt . Pozdrawiam Konrad.