W kolejnej galerii z cyklu W obiektywie na tapetę weźmiemy odchudzoną wersję semafora kształtowego przeznaczoną do ustawiania na międzytorzach oraz wszędzie tam, gdzie jest za mało miejsca na semafor na słupie kratowym. Zdjęcia egzemplarzy z Grodziska Wielkopolskiego i Wolsztyna udostępnił ze swojej kolekcji Paweł Nogalski. Dzięki!
Dzień dobry
poszukuje informacji o sposobie renowacji semafora kształtowego, żeby efekt wizualny i zabezpieczenie przed korozją było jak najlepsze. ten na zdjęciu wygląda idealnie! piaskowanie? malowanie jakim kolorem RAL? natryskowo? i czy trzeba jakiś podklad dać najpierw, czy od razu farba na metal/rdzę. jaka najlepsza? dziękuję bardzo za odpowiedź! Bartosz
Nie wypowiem się w jaki sposób były odnawiane widoczne na zdjęciach semafory z Wolsztyna, ale mogę powiedzieć jak wygląda moja praktyka. Jeżeli jest to obiekt, który ma stać pod chmurką, to należy go wpierw rozłożyć na podstawowe części i dokładnie oczyścić ze starej farby lub rdzy, najlepiej do gołego metalu. Najlepsze w tym wypadku byłoby piaskowanie, ale można też zrobić to kątówką ze szczotką drucianą (będzie trwało dłużej i nie dotrze się we wszystkie zakamarki). Oczyszczone powierzchnie należy potem odkurzyć i przetrzeć rozpuszczalnikiem uniwersalnym – usunie to tłuszcz i pył po usuwaniu farby, dzięki czemu podkład lepiej się przyjmie na powierzchni. Następnie obowiązkowo malowanie farbą podkładową (np. Cekor) – przynajmniej 2 warstwy w odstępie 24h. Na koniec malowanie w docelowym kolorze farbą np. ftalową, także 2 warstwy. Można malować pędzlem – w przypadku semafora jest to nawet nieuniknione przy malowaniu np. wnętrza słupa.
Elementy emaliowane (ramiona, blachy osłonowe), o ile nie są uszkodzone należy po prostu dokładnie umyć i często obędzie się bez malowania. Drobne odpryski można naprawić przez oczyszczenie z rdzy, szpachlowanie szpachlą samochodową i pomalowanie lakierem w sprayu (np. Motip).
Barwy można dobrać zgodnie z opisem w artykule Jak pomalować semafor.
Ponownie, jeśli obiekt stoi na zewnątrz, to elementy, które nie są emaliowane należy przynajmniej raz na 5 lat umyć lub przetrzeć rozpuszczalnikiem i odmalować (wystarcza 1 warstwa).